Film niezły czyli 6/10. Fabuła przypomina amerykańską patriotyczną bajkę z happy endem. Główne role jakoś mało wyraźne. Rola grana przez Channinga Tatuma przypomina mi postać Bruca Willisa w "Szklanej pułapce" -policjanta Johna McClana. Dzieło do obejrzenia,lecz po takim reżyserze jakim jest Emmerich spodziewałem się czegoś więcej.