Po prostu Mistrz. Przenosi emocje i życie na postać którą gra.
Mało jest takich aktorów jak on.
Uwielbiam.
Potwierdzam :D W kazdym filmie, ktory z nim ogladalem się wyrózniał. A do Twojej dwójki dorzucilbym jeszcze Ray :)
W Django daleko , daleko.... daleko w tyle zostawili go DiCaprio i S.L Jackson. Szczególnie ten pierwszy. Foxx jest dobrym średniakiem i tyle.
Wiem , że teraz jego oceny poszybują w górę głównie dzięki Django( ktory był jednym ze słabszych filmow Tarantino, ale to ciągle dobra produkcja).
Emocje to potrafi przeniesć Samuel i DiCaprio , Foxx cały film zagrał z jedną miną.